Archiwa
All posts for the month Styczeń 2015
Z przykrością informujemy, że dnia 19 stycznia odszedł od nas Pan Ignacy Kwiatkowski. Od kilku miesięcy uczestniczył w naszych spotkaniach klubowym jako przewodnik Pani Haliny Gudz. Miał 79 lat.
Składamy serdeczne wyrazy współczucia rodzinie oraz wszystkim bliskim Pana Ignacego. Ceremonia pogrzebowa odbędzie się dnia 28 stycznia o godzinie 12.30 na Cmentarzu Junikowo.
Zespół WJW TPG
Zapraszamy na wyjście na Kręgle w czwartek 22 stycznia. Tory są zarezerwowane na godzinę 14:30 oraz 15:30. W każdą godzinę może grać maksymalnie 8 osób. Dlatego prosimy osoby, które chcą przyjść na kręgle o wcześniejszą mailową lub telefoniczną informację do pełnomocnika oraz podanie preferowanej godziny.
W kręgle będziemy grać w klubie Mk Bowling w Galerii MM w okolicy Placu Wolności.
Tego samego dnia na 17:00 idziemy do kina MUZA na film „Bogowie” z audiodeskrypcją oraz napisami dla niesłyszących. Chętnych do udziału w tym wydarzeniu prosimy o zgłoszenia do koordynatora wolontariatu. Seans zakończy się około 19:30.
Zapraszamy na spotkanie taneczne w sobotę 17 stycznia do Domu Kultury Kolejarza o godz. 10:00. Pani Martyna nauczy nas tańcy w kręgu „Marazula”, „Belgijkę”. Nauczymy się także „Papai”, „Macarynę”, „Zorbę”. To będzie dobra rozgrzewka przed balem karnawałowym w naszej Jednostce (7 lutego). Proszę zabrać wygodne obuwie i strój do tańca.
Zakończenie planowane jest na godz. 13. Proszę o potwierdzenie przybycia do piątku go godz. 15.
Miło nam poinformować, iż wiersz naszej wolontariuszki – Sabiny Wolniewicz, został opublikowany w najnowszym czasopiśmie osób głuchoniewidomych – Dłonie i Słowo. Znajduje się on na całej stronie 41. szóstego numeru DiS-u.
Można go przeczytać bądź pobrać bezpłatnie ze strony
http://tpg.org.pl/dis/dlonie-i-slowo/nr-6-2014/zapiecek-artystyczny/
Gratulujemy i życzymy kolejnych publikacji :)
~ JacKoordynator wolontariatu
Serdecznie zapraszamy na pierwsze w Nowym Roku Spotkanie Klubu. Odbędzie się ono w sobotę 10 stycznia o godzinie 10:00 w Domu Kolejarza przy Alei Niepodległości 8 A. Na Spotkaniu opowiemy nieco o akcji zbiórki 1 % oraz o planach na Nowy Rok. Dowiemy się też nieco więcej o Statucie naszej organizacji. Następnie udamy się do Kręgielni MK Bowling która mieści się w Galerii MM w Poznaniu.
Spotkanie w Domu Kolejarza zakończy się około godz. 12:30 natomiast wyjście do kręgielni planowane jest ok. godz. 14:30. Wyjście do kręgielni jest BEZPŁATNE. Prosimy o potwierdzenie przybycia. Osoby, które są chętne na wyjście na kręgle proszone są o zgłoszenie tego do pełnomocnika przed spotkaniem.
W sobotę, 13 grudnia spotkanie rozpoczęliśmy na Starym Rynku. Jarmarczne budki dopiero otwierano. Zobaczyliśmy początki rzeźbienia figur lodowych. Rzeźbiarze z różnych stron świata w ciągu dwudziestu pięciu minut mieli za zadanie wyrzeźbić konkretną figurę. Słyszeliśmy, jak uruchomiono piły mechaniczne, którymi rzeźbiono w dużych bryłach lodu.
Na stoiskach wystawiono rozmaite wyroby od ozdób na choinkę poczynając, a na zabawkach oraz sprzętach do gospodarstwa domowego kończąc. W ciągu dwudziestu pięciu minut wyrzeźbiono z lodu dwie gwiazdy z uśmiechniętymi buziami oraz oczami. Blisko ratusza stała choinka ozdobiona bombkami oraz gwiazdami. Napatrzywszy się na rozmaitości prezentowane na jarmarku, przeszliśmy do muzeum etnograficznego. Obejrzeliśmy rozmaite przedmioty oraz stroje pochodzące z XX wieku, jak też z poprzednich stuleci. Najciekawsze były jednak moim zdaniem warsztaty, w trakcie których wykonywało się świąteczne ozdoby. Kilka osób z naszej grupy zdobiło kartki świąteczne przy pomocy wypukłych świątecznych motywów. Można było ponadto zrobić papierową choinkę, wyciąć z pianki rybki, bądź serduszka z kolorowego materiału. Ja ozdabiałam pierniczki. Posmarowałam jedno serduszko czekoladową polewą, drugie zaś kolorowym lukrem. Oba posypałam kolorowymi cukiereczkami oraz wiórkami kokosowymi. Na koniec obejrzeliśmy żłobki ze świętą Rodziną oraz zwierzętami. Wykonano je z rozmaitych tworzyw, np. z fistaszków, pestek dyni, wykałaczek, klocków LEGO, piernika, makaronu, papieru, kamieni. Według mnie miały bardzo ciekawe kształty. Zwiedziwszy wszystkie te atrakcje, rozjechaliśmy się do domów.
Dziękuję wszystkim za miłą atmosferę podczas naszego spotkania, zaś organizatorom za mnóstwo ciekawych wrażeń.
Izabela Gorczyca
(głuchoniewidoma)
Zdjęcia z tego wydarzenia: LINK
W piątek 28 listopada WJW TPG wyjechała na weekend do Kołobrzegu.
Po dotarciu na miejsce zostaliśmy zakwaterowani w ośrodku Poznanianka. Każde z nas zamieszkało w dwuosobowych pokojach z łazienką. Zaraz po kolacji rozpoczęła się zabawa andrzejkowa. Nauczyliśmy się kilku nowych tańców prowadzonych przez Jacka, jak również wróżyliśmy wybranie przyszłego męża lub żony. Na kartkach w kształcie serca wypisane były rozmaite imiona. Przypinaliśmy pineski trafiając tym samym na konkretne imię. Mnie trafił się Leonard. Pod koniec zabawy każde z nas musiało zdjąć lewy but, gdyż ustawialiśmy but jeden za drugim, by dowiedzieć się kogo czego ślub w przyszłym roku. Wygrali Michał Kubiak i Lucyna – tłumacz-przewodnik. Z tej okazji zatańczyli ze sobą. Zabawa była bardzo wesoła, gdyż prócz tańców miło gawędziło się nam w grupkach. Imprezę zakończyliśmy o północy.
Następnego dnia zaraz po śniadaniu mieliśmy zabiegi rehabilitacyjne. Każde z nas poprzedniego dnia wybrało dwa z kilku oferowanych zabiegów. Wybrałam wodny masaż stóp oraz hydromasaż. Gdy zabiegi już się skończyły, mieliśmy do obiadu czas wolny, który wykorzystałam wraz z kilkoma osobami na spacer nad morze. Po obiedzie wybraliśmy się do aquaparku. Znajduje się on w centrum Kołobrzegu, musieliśmy zatem spory kawałek do niego dojść. Skorzystałam z jacuzzi, sauny oraz basenu z ciepłą wodą. Czas upłynął nam bardzo wesoło i każdy świetnie się bawił. Po kolacji wyszliśmy na kręgielnię. Moim rekordem było zrzucenie siedmiu kręgli. Atmosfera była świetna, gdyż kibicowaliśmy sobie nawzajem. Gdy skończyliśmy grać, zeszliśmy na kanapy na miłą pogawędkę. Po powrocie do ośrodka gawędziliśmy sobie do późnej nocy, było bardzo sympatycznie, opowiadaliśmy sobie mnóstwo dowcipów.
W niedzielę wyruszyliśmy na spacer nad morze. Mimo pięknego słońca czuliśmy przenikliwy lodowaty wiatr, zwłaszcza podczas przechadzki po nowootwartym molo. Na plaży słyszeliśmy odgłosy wydawane przez duże ilości mew, które oczekiwały na to, by ludzie je nakarmili. Widzieliśmy sporo ludzi łącznie z maleńkimi dziećmi w wózkach. Po spacerze przez plażę oraz po zwiedzeniu molo zajrzeliśmy na stoiska z biżuterią, różnymi zabawkami oraz zimową odzieżą. Kilka osób z naszej grupy kupiło sobie na pamiątkę kubki ze świeżo wypalonym na miejscu tłem w postaci morza o zachodzie słońca. Można było również kupić sobie kubek lub widokówkę z własnym zdjęciem. Wskutek zimnego wiatru postanowiliśmy pójść do kawiarni, by rozgrzać się przy pysznej kawie lub gorących świeżych gofrach. Ogrzawszy się już w przytulnej kawiarni, poszliśmy zobaczyć z bliska latarnię morską. Przy okazji dotknęłam silnik służący do wyciągania kotwicy. Widzieliśmy także małe łódki w porcie. Wróciliśmy następnie na obiad do ośrodka.
Po obiedzie zaczęliśmy pakowanie bagaży. Wracając do Poznania, pełni świetnych wrażeń, wspominaliśmy naszą wycieczkę żałując, że upłynęła ona tak prędko. Dotarłszy na miejsce, rozjechaliśmy się do domów w wyśmienitych humorach.
Dziękuję organizatorom wycieczki za przesympatyczną atmosferę panującą przez całe trzy dni, jak również za super fajne wrażenia podczas naszych wycieczek, jak również za intensywnie urozmaiconą rozmaitymi ćwiczeniami sobotę.
Izabela Gorczyca
(głuchoniewidoma)
Zdjęcia z tego wydarzenia: LINK
Dnia 25 października nasza Jednostka TPG zorganizowała wyjście na Targi Poznańskie. Odbywały się tam wystaw Aqua&Zoo oraz Hobby. Rozpoczęliśmy od zwiedzania wystawy zwierząt egzotycznych. Dotknęłam dwóch milutkich, futrzastych tchórzofretek i zamieniłam kilka słów z ich właścicielami. Udzielili mi kilku informacji na temat ich życia i sposobu ich hodowania. W dużych akwariach pływały ryby różnej wielkości i kolorów. Dotknęłam dwóch jaszczurek. Jedna z nich sprawiała wrażenie plastikowej zabawki. Zapoznałam się ponadto z futrzanym tłustogonem afrykańskim, małymi jeżykami pokrytymi miękkimi kolcami, jak również świnkami morskimi, nie mającymi sierści. Pokazano mi dwie myszki: ciemną oraz rudą. Nie bałam się również dotknąć dwóch węży pytonów królewskich. Widzieliśmy duże pająki, karaluchy sporych rozmiarów i mnóstwo innych owadów. Posłuchaliśmy śpiewu różnokolorowych papużek, kanarków i innych ptaków.
Następnie przeszliśmy do pawilonu, w którym prezentowano modele zdalnie sterowanych kolejek. Obejrzeliśmy modele widzianych z okien pociągu zabudowań, pól oraz zwierząt, jak również ludzi. Wystawiono kilka rodzajów samochodów z czasów PRL-u. Wsiadłam do nowoczesnego samochodu z drzwiami otwierającymi się do góry. Natrafiliśmy na zabawki kreatywne, z których najbardziej spodobały mi się figurki zwierząt służące do ćwiczeń manualnych, jak również działające na baterie skaczące piłki z melodyjkami, kulające się razem z przyczepionymi do nich stworkami. Były również interaktywne pieski, które ruszały się szczekając jednocześnie.
Ostatnim zwiedzanym przez nas pawilonem był kącik dziecięcy. Znajdowało się tam dużo zabawek, na przykład samochody ciężarowe, gry planszowe, lalki oraz pluszaki. Prócz tego widzieliśmy dziecięce mebelki oraz łóżeczka i wanienki dla niemowląt. Ewa i ja obejrzałyśmy ponadto stoisko z biżuterią, gdzie dotknęłam kilku wisiorków, medalionów oraz kolczyków w różnych kształtach. Wystawione było także stoisko z literaturą fantastyczną. Zajrzałyśmy też na stoisko z informacjami dotyczącymi świadomego macierzyństwa. Z wycieczki wróciliśmy pełni jak najlepszych wrażeń, za co pragnę gorąco podziękować organizatorom naszego spotkania.
Izabela Gorczycza
(głuchoniewidoma)
Zdjęcia z tego wydarzenia: LINK